środa, 26 czerwca 2013

Żar leje się z nieba, dla ochłody piwo albo… :D

Mój ulubiony przysmak z dzieciństwa, mimo upływu lat, pozostaje ciągle ulubiony :) Jestem okropnym łasuchem więc gdy tylko na horyzoncie pojawia się buda Grycana, ląduję w kolejce po min 3 kulki.
O czym mowa? Oczywiście chodzi o lody – dla mnie pyszności, niosące orzeźwienie, smak, radość i… kilka kalorii :).
Latem moja konsumpcja tych przysmaków wzrasta o ponad 200%, a teraz, po zakupie foremek do lodów (7 zeta w Rossmanie) pałaszowanie nie ma końca. I ja, i Ni, zajadamy się samodzielnie przygotowanymi wedle własnych pomysłów, lodami.

Podrzucam 4 przepisy:

Sorbet truskawkowy – blendujemy wszystkie, poniższe składniki:
- kilogram truskaweczek
- 5 łyżek cukru pudru
- garść świeżej mięty

Lody o smaku mango – blendujemy takie to składniki:
- 1 zielone mango
- 2 łyżki cukru pudru
- pół kubeczka jogurtu naturalnego
- niewielka ilość miodu

Lody o smaku bananowym, również zblendowane:
- banan
-  1 serek homogenizowany
- pół kubeczka jogurtu naturalnego
- 5 łyżek cukru pudru

Sorbet arbuzowy i kolejny blend:
- arbuz
- 6 łyżek cukru pudru
-  sok z jednej cytryny
- sok z limonki
- odrobina (2-3 kropelki) olejku cytrynowego do pieczenia ciast :)


SMACZNEGO łasuchowania!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za Twój cenny koment!!