Jestem córką wojaka, pół męskiej części
rodziny to zawodowi żołnierze – umiłowanie do military stajl mam zatem po
rodzinie :).
Czy obecnie obowiązuje, nie wiem – nie jestem
niewolnicą trendów. W mojej szafie wisi sobie kurteczka moro (nabytek
wyszperany w boxie dziecięcym w łachsklepie :)),
którą chętnie narzucam do codziennych, luźnych stylizacji. Wyobrażam ją sobie
również w wydaniu bardziej formalnym – sukienka, obcas… Chętnie zaprezentuję
Wam taką stylizację, przede mną kilka wysublimowanych imprez, na które będę
musiała pokombinować z okazjonalnym lookiem :D
W sumie każdy ciuch, jaki widać na zdjęciu,
to perełeczki z lumpka. Tu pozwolę sobie na małą dygresję:
Lumpy to miejsce, gdzie oprócz ciuchów można dodatkowo nabyć wiele umiejętności, np. łowcy detektywa (wyszukiwanie ciuszkowych perełek w materiałowych stosach) czy obserwatora (przyglądanie się „grzebiącym” sąsiadkom, co wynajdują i nie biorą, by następnie rzucić się susem na odłożone przez nie rzeczy). Dlatego żądna przygód i szmatek oczywiście, bardzo często tam ląduje, no bo jak tu nie skorzystać z takiej okazji, by za psie pieniądze obłowić się w unikalne ubrania?
Lumpy to miejsce, gdzie oprócz ciuchów można dodatkowo nabyć wiele umiejętności, np. łowcy detektywa (wyszukiwanie ciuszkowych perełek w materiałowych stosach) czy obserwatora (przyglądanie się „grzebiącym” sąsiadkom, co wynajdują i nie biorą, by następnie rzucić się susem na odłożone przez nie rzeczy). Dlatego żądna przygód i szmatek oczywiście, bardzo często tam ląduje, no bo jak tu nie skorzystać z takiej okazji, by za psie pieniądze obłowić się w unikalne ubrania?
Tak więc, przy okazji pierwszego posta o
ciuchach dowiadujecie się, skąd pochodzi lwia część mojej garderoby. Z ogromną
chęcią będę się nią chwalić, ponieważ chcę Wam pokazać, jak można się świetnie,
niepowtarzalnie ubrać za niewielkie pieniądze w supermarkowe rzeczy.
Na zdjęciach autorstwa trzyletniej Córci
prezentuję się ja, Pchełki paluszek, sama Pchełka oraz ptaszyska, uwiecznione
na prośbę Ni :).
Moja stajlizacja:
- kurteczka – no name - ze 3 zeta
- tshirt – H&M - zet
- spodnie – Topshop - 11 zeta
- buty – New look - 12 zeta
- torba – Next - to z oryginalnego sklepu, była dosyć droga, ale strasznie mi się spodobała - 40 funciaków
- bryle – Diverse - 10 zeta wyprz
- zegarek – Parfois - prezent
- wisiorek – Rossmann - 20 zeta
A jak Wy odnajdujecie się w military stajlu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za Twój cenny koment!!